Metamorfoza tego istniejącego mieszkania była wielką przyjemnością. Inwestorzy zapragnęli, aby pójść w stronę skandynawskiej stylistyki, co od razu zdefiniowało kolorystykę – biel, szary i drewno to one królują w tym mieszkaniu. Istniejącą ciemną cegłę przemalowano na biało, w wykuszu otoczonym oknami powstało długie tapicerowane siedzisko a przy nim spory rozkładany stół, który oświetlają lampy w ratanowym wykończeniu. W takiej przestrzeni można przyjmować całą rodzinę. Kuchnia, niedużych rozmiarów, zaprojektowana w kształcie litery „U” pomieściła wszystko co potrzebne gospodyni domu, dla której kuchnia jest sercem domu. Wąski, długi i ciemny korytarz zdecydowanie odzyskał przestrzeń poprzez zastosowanie dużego lustra.
Gdańsk
2016/2017
Michał Krasodomski
wnętrze prywatne, mieszkanie